Petycja do PE
Dwa unijne raporty forsują aborcję. Zatrzymajmy PE kolejny raz!
Dwa unijne raporty forsują aborcję. Zatrzymajmy PE kolejny raz!
Kolejna walka w Parlamencie Europejskim! Posłowie lewicy znów próbują przeforsować aborcję, chociaż takie decyzje nie leżą w kompetencji UE. Podpisz petycję i tym samym zaapeluj do europosłów, aby odrzucili raport. Zachęcamy do dołączenia do petycji przygotowanej przez CitizenGO we współpracy w organizacją FAFCE. Podpisujmy i zachęcajmy znajomych, aby do nas dołączyli.
10 grudnia 2013 r. PE odrzucił niesamowicie groźny raport Estreli. Wtedy petycje w tej sprawie podpisało ok. 100 tys. osób! Dzięki zaangażowaniu tak dużej liczby obywateli oraz europosłów, którzy widzieli problematyczność powyższego raportu, obroniono jedne z podstawowych zasad UE, zwłaszcza zasadę przyznania i zasadę pomocniczości. Zamiast niego, PE przyjął wówczas rezolucję, która potwierdziła zasadę subsydiarności, czyli fakt, że „tworzenie i implementowanie polityki związanej z prawami seksualnymi i reprodukcyjnymi oraz edukacją seksualną w szkołach jest kompetencją Państw Członkowskich”.
Wygraliśmy także głosowanie, które miało miejsce 10 marca zeszłego roku w sprawie raportu będącego rocznym sprawozdaniem na temat równości pomiędzy kobietami i mężczyznami w Unii Europejskiej (sprawozdawcą była posłanka Inês Cristina Zuber). Ten nasiąknięty lewicową ideologią dokument był sprzeczny z prawem traktatowym UE, z Kartą Praw Podstawowych oraz z orzecznictwem Wielkiej Izby Trybunału Sprawiedliwości UE. Forsował te same postulaty, które odrzucono już raz w raporcie Estreli.
Już za kilka dni będzie miała miejsce powtórka tej cywilizacyjnej batalii.
Na sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w dniach 10-12 marca br. europosłowie rozważą kolejny raport będący rocznym sprawozdaniem na temat równości pomiędzy kobietami i mężczyznami w Unii Europejskiej (sprawozdawcą jest deputowana belgijskich socjalistów posłanka Marc Tarabella). W paragrafie nr 44 powołuje się na nieprawdziwe dane dot. liczby aborcji, a w par. nr 45 raport podkreśla, że „kobiety powinny mieć kontrolę nad swoimi prawami seksualnymi i reprodukcyjnymi szczególnie poprzez łatwy dostęp do środków antykoncepcyjnych i możliwość aborcji”.Podpisując petycję zwracamy się do europosłów z prośbą o to, aby odrzucili to sformułowanie, a gdyby doszło do głosowania nad całym raportem bez usunięcia powyższego zdania, to aby odrzucili go w całości.
Dodajmy, że Rzeczpospolita Polska nie tylko nigdy nie przyznawała Unii prawa do podważania prawa do życia, ale przeciwnie, „zmierzając ku integracji z innymi krajami europejskimi w ramach Unii Europejskiej, w obliczu zbliżającego się referendum w sprawie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej w Uchwale Sejmu z 11 kwietnia 2003 roku wyraźnie oświadczyła, „że polskie prawodawstwo w zakresie moralnego ładu życia społecznego, godności rodziny, małżeństwa i wychowania oraz ochrony życia nie podlega żadnym ograniczeniom w drodze regulacji międzynarodowych”.
Całość raportu można zobaczyć tutaj: LINK
W petycji piszemy także o innym groźnym dokumencie, którego zapisy są sprzeczne z zasadą pomocniczości. Jest nim Roczny Raport na temat praw człowieka i demokracji na świecie w 2013 r. i polityki Unii Europejskiej w tej sprawie, którego sprawozdawcą jest Pier Antonio Panzeri.
Całość raportu: LINK
Raport ten zawiera wiele szlachetnych sformułowań, z którymi trudno się nie zgodzić, jednak między nimi przemyca groźne postulaty środowisk LGBT oraz forsuje tzw. „prawa reprodukcyjne i seksualne” (par. 135), pod którym to terminem środowiska lewicy forsują aborcję, a także domaga się jej wprost (par. 35).
Piszemy do Europosłów z apelem o odrzucenie sformułowań sprzecznych z prawem do życia, chronionym konstytucyjnie w naszym kraju małżeństwem jako związkiem kobiety i mężczyzny oraz z dobrem dzieci i całych rodzin. Prosimy także respektowanie traktatowych zasad UE, jakimi są zasady przyznania i pomocniczości.